Sanderka - 08-06-08 08:45:00

Każdy powie, że harcerz = turysta, a już na pewno, że wędrownik = turysta. Wszelkie wyjazdy, gdzieś na koniec świata czy całkiem blisko, są przez nas wyczekiwane z utęsknieniem, jako najmilsza część naszego "harcerzowania" :). Część drużyn zajmuje się turystyką na nieco większą skalę niż pozostałe, to drużyny ze specjalnością turystyczną. Ze statystyk wynika, że jest to najliczniej reprezentowana specjalność w ZHP. Nie podważam jej sensu, ale czy nam taka specjalność jest potrzebna? Przecież ciągle gdzieś wyjeżdżamy, poznajemy walory zarówno najbliższej okolicy, jak i Polski, a kto może sobie pozwolić, zapuszcza się nawet dalej. Chodzimy, pływamy, wiosłujemy, jeździmy na rowerze... Więc po co ta specjalność? Po co w ogóle specjalność w gronie wędrowników, z których każdy jest inny, ma inne zainteresowania, hobby, zdolności i talenty? Potrzebna czy nie?

www.historianaruto.pun.pl www.republikaomikron.pun.pl www.lesnictwo.pun.pl www.narutoforumgramy.pun.pl www.kareenaisaif.pun.pl